Minister Maląg zdradza, jak zdobyć mieszkanie. Trzeba wziąć kredyt, chyba że nie

ASZdziennik
14 czerwca 2022, 16:41 • 1 minuta czytania
Ministra rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg gościła dziś w Radiu Zet, aby wyjaśnić Polakom, jak radzić sobie w dzisiejszych trudnych czasach. Skutek? Tysiące polskich rodzin są jej wdzięczne za lifehack, którym podzieliła się z prowadzącą Beatą Lubecką i słuchaczami.
Fot. Jacek Dominski/REPORTER, Twitter/@Gosc_RadiaZET
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Na pytanie od słuchacza, co doradziłaby rodzinom, które chcą kupić mieszkanie, zasugerowała, że rozwiązaniem jest kredyt. No chyba że nie.


- Jeśli mają zdolność kredytową... - rozpoczęła Marlena Maląg swoją poradę dla rodzin.

- A jak nie mają? - dopytała prowadząca program Beata Lubecka.

- Jak nie mają, to nie biorą kredytów - wyjaśniła ministra rodziny i polityki społecznej.

Ta krótka wymiana zdań z pozoru w pełni wyczerpała temat i wyjaśniła wszystkie wątpliwości radiosłuchacza zatroskanego o dostępność i ceny mieszkań. Teraz wie on już, że jeśli ma zdolność kredytową, to ma zdolność kredytową, a jak jej nie ma, to nie bierze kredytu.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, istnieje jeszcze jeden skuteczny trik, który mogą zastosować w celu zdobycia mieszkania wszyscy Polacy - także ci, którzy nie mogą wziąć kredytu.

Wystarczy kupić za gotówkę, głuptasy.

To jest ASZdziennik, ale wypowiedź ministry Maląg nie jest zmyślona.