Dramat rzecznika Klubu Jagiellońskiego. Przez feminizm nie wie, jak ma się zachowywać wobec kobiet
Smutne. Okazuje się, że winne problemów mężczyzn w społeczeństwie, jak i w relacjach damsko-męskich są kobiety. A dokładniej najgorsza ich wersja, czyli feministki.
Brzyski był ostatnio gościem programu na YouTube "Monika Jaruzelska zaprasza", w którym wcześniej byli już m.in. polityk Konfederacji Krzysztof Bosak, podsekretarz stanu w MRiT i polityczka Prawa i Sprawiedliwości Olga Semeniuk, czy Marcin Najman.
Tematem przewodnim spotkania była "dyskryminacja mężczyzn" w oparciu o raport Michała Gulczyńskiego "Przemilczane nierówności. O problemach mężczyzn w Polsce", opublikowanego także na stronie Klubu Jagielońskiego.
Brzyski przyznaje też, że chociaż "wcześniejszy wzorzec patriarchalny, nawet jeśli był toksyczny, dawał mimo wszystko jakieś oparcie", bo facet wiedział, że jak idzie na randkę, to wypadało zapłacić za kawę.
A teraz to już chyba nie wiadomo, czy być w życiu w porządku i traktować wszystkich z szacunkiem, tak po prostu, czy może jednak nie.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.