8 cytatów z wywiadu z "nauczycielką z TVP". Każdy pogrąża ją coraz bardziej (TVP, nie nauczycielkę)
O tym, jak realizacja "Szkoły TVP" wyglądała z jej perspektywy, opowiedziała w wywiadzie nauczycielka, która prowadziła jedną ze zdalnych lekcji. Trzeba przyznać: każdy cytat z tego wywiadu coraz bardziej ją pogrąża. Telewizję Polską, a nie nauczycielkę.
1. O fajnych nadziejach.
"Myślałam, że może będzie fajnie, że nagram ciekawą pomoc naukową dla dzieci. Myślałam, że zdobędę dzięki temu nowe doświadczenie. Wszystko skończyło się porażką. Przepraszam moje dziecko, że wzięłam w tym udział.
2. O trosce o meteorytykę.
"Wbrew temu, co się mówi, nie było żadnego castingu. Pan dyrektor wybrał nas, miałyśmy jeden dzień na przygotowanie materiałów."
(...)
"Nie dostałyśmy żadnych materiałów dodatkowych, mogłyśmy korzystać tylko z tego, co same przyniosłyśmy. Nie mogłyśmy wykorzystać filmów z Youtube'a ani zdjęć, bo do wszystkich pomocy naukowych trzeba było mieć prawa autorskie. Takie dostałyśmy wytyczne."
3. O warunkach w TVP.
"Nagrywałyśmy cały dzień, spędziłyśmy 10-12 godzin na planie. Przygotowywałyśmy jedną lekcję po drugiej, czasem, gdy coś się nie udało, dogrywano fragment. (...) Proszę zerknąć na VOD, jak te lekcje są nudne. Ale żaden nauczyciel nie ma do dyspozycji materiałów."
4. O narzuconym pomyśle na lekcje
"Praca nauczyciela to nie jest 25-minutowy monolog, taka lekcja nie może być ciekawa. Z każdego można się wyśmiewać, że lekcja nudna, ale nie miałyśmy możliwości i materiałów, by przygotować to lepiej."
5. O geniuszu realizacji w TVP
"Generalnie jednak 75 minut materiału było od razu montowane i wysyłane do Warszawy. Nie mogłyśmy tego nawet obejrzeć. Nie mówiąc o tym, by na świeżo i na spokojnie przeanalizować ewentualne pomyłki. To wszystko działo się błyskawicznie."
6. O doświadczeniu w pracy przed kamerą
"Nawet na moim weselu nie było kamerzysty. Tutaj były za to 4 kamery i reżyser, który ciągle powtarzał: "Dobrze, lecimy dalej!". Teraz budzę się w środku nocy i myślę o tym, co mogłam zrobić inaczej. Zostałyśmy wrzucone na głęboką wodę."
7. O profesjonalistach z TVP
"Nikt nie poinformował nas o prawie do obejrzenia i akceptacji materiału. Nad realizacją tych materiałów pracowało kilkoro ludzi z TVP, to profesjonaliści, ufałam im."
8. O hejcie.
"Jestem w fatalnej sytuacji psychicznej, moje dzieci też. Pojawiają się u mnie myśli samobójcze. Myślę o tym lekarzu z Kielc, który zabił się z powodu hejtu dwa tygodnie temu, i wcale się temu nie dziwię."
To jest ASZdziennik. Żaden cytat nie został zmyślony. Cały wywiad Anety Zabłockiej z nauczycielką można przeczytać tutaj.