Geniusz gwiazdora disco polo. W TVP zaśpiewał 10-latce, że fajnie kręci pupą [WIDEO]
Zapomnijcie o OFF-ie i Open’erze, prawdziwe życie jest na transmitowanym przez TVP Festiwalu Muzyki Tanecznej w Kielcach. To właśnie tam w ostatnią sobotę duch festiwalowego szaleństwa opanował nie tylko widownię, ale też samego Radosława Liszewskiego, wokalistę zespołu Weekend. Podczas występu słynny muzyk zszedł ze sceny i zaśpiewał do ucha słuchaczce tę oto piosenkę:
I wszystko byłoby w miarę spoko, gdyby nie to, że słuchaczka miała na oko 10 lat i siedziała, zawstydzona, na kolanach mamy. Nie przeszkodziło to jednak Liszewskiemu zaśpiewać jej o tym, że umie kręcić pupą, fajnie się rusza i właśnie stała się obiektem pożądania:
Jak dowiaduje się ASZdziennik, miły gest piosenkarza mógł wyniknąć z tego, że po pierwsze trzeba wprowadzać dzieci w świat kultury, a po drugie, nigdy nie jest za wcześnie, żeby przekazać małym dziewczynkom, na jakich celach w życiu powinny się skupiać.
Oczywiście musieli się znaleźć oburzeni, którym nie spodobał się występ Liszewskiego i uważają, że dorosły mężczyzna nie powinien śpiewać 10-latce, że jest obiektem pożądania. To typowi nudziarze, którzy robią problem z niczego.
Pan Radosław już wyjaśnił, o co w tym wszystkim chodziło.
– To był przypadek, po prostu podszedłem do ludzi, dziewczynka była wystraszona, chciałem, żeby się uśmiechnęła – wytłumaczył piosenkarz w rozmowie z Pudelkiem. Ma rację: nic tak nie pomaga wystraszonej dziewczynce jak wyśpiewana do ucha piosenka o tym, że jest zajebista. To dzięki niemu od tej pory zawsze będzie pewna siebie.
Bo już wie, że pupą rusza jak nikt inny.
To jest ASZdziennik, ale Liszewski naprawdę zaśpiewał tę piosenkę do 10-latki.