Rząd reaguje na spadek powołań. Rusza obowiązkowy pobór do seminariów
Sutanny, habity i stuły czekają na młodzież, która już wkrótce wzmocni szeregi parafii na terenie całego kraju – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. W odpowiedzi na kryzys Kościoła, rząd wprowadzi obowiązkowy pobór do seminariów i zakonów.
– Obowiązkowa służba dla Boga obowiązywać będzie chłopców i dziewczęta od rocznika 2001 – zapowiedział premier na konferencji prasowej. – Lada dzień rusza wysyłka kart powołań na kwalifikację, a parafie szykują już młodym śluby czystości i celibatu - zapewnił.
Jak wynika z ustaleń rządu i Episkopatu, młode Polki i Polacy staną przed komisją w swojej gminie, gdzie dostaną książeczkę z Katechizmem Kościoła Katolickiego.
– W komisji zasiądzie prałat, dwóch kanoników i ksiądz proboszcz z lokalnej parafii – ogłosił Mateusz Morawiecki. – Poborowi będą musieli pokonać wstyd i wyznać komisji swoje grzechy, by eksperci przydzielili im kategorię.
Kategoria A – zdolny lub zdolna do czynnej posługi w niedziele i dni powszednie
Kategoria B – zdolny lub zdolna do nauczania katechezy w szkołach
Kategoria D – zdolny lub zdolna do regularnego pielgrzymowania na Jasną Górę
Kategoria E – zdolny lub zdolna do szczodrych ofiar co łaska nie mniej niż 5 proc. miesięcznego dochodu
Poborowi, którzy bez usprawiedliwienia od proboszcza nie zgłoszą się do komisji, ryzykują grzywną i karą ograniczenia wolności. Niepokornych doprowadzać będzie policja.
– Na każdego z kartą powołania czekają poranne pobudki na roraty, musztra i nauka sprawnego padania na kolana, a także poligon, na którym nauczą się obrony kraju przed gender i LGBT – przyznał Mateusz Morawiecki.
Premier liczy, że wielu młodych Polaków po roku z dala od rodziny i przyjaciół poczuje prawdziwe powołanie i zdecyduje się zostać w szeregach Kościoła. Kusi poborowych dotacjami na budowę świątyń i perspektywą awansu aż do stopnia prymasa lub kardynała.
Zobowiązał się ponadto, że do 2025 roku wydatki na obronność kraju przez Czarną Madonnę wzrosną do 3 proc. PKB.
Wkrótce w mediach publicznych ruszy też specjalna akcja reklamowa obowiązkowej służby.
W atrakcyjnym spocie zachęcającym do stawienia się do najbliższego seminarium lub zakonu na ochotnika zagrał Artur Żmijewski, znany z roli lubianego księdza Mateusza w popularnym serialu TVP.
Na wezwania na miesięczne szkolenia w parafiach mogą czekać też rezerwiści w wieku do 60 lat.