Dramat 6-letniego inwestora. Inwestycja w sanki była chybiona
Aleksandra Kasprzak
29 stycznia 2025, 10:44
·
1 minuta czytania
Branża saneczkarska jeszcze nigdy nie przeżywała takiego kryzysu. 6-letni Maksymilian K., znany w przedszkolu jako „młody rekin biznesu”, przeżywa właśnie swój pierwszy spektakularny upadek na rynku inwestycyjnym. Mimo starannie przeprowadzonej analizy sezonowej i przekonania, że „zima zawsze przychodzi” chłopiec utopił oszczędności życia w sankach.