ASZ_avatar

Czy to już domowe spa? W łazience 27-latka pojawił się ręcznik do rąk

Paweł Banaszczyk

08 sierpnia 2024, 10:56 · 1 minuta czytania
Przyzwyczajony do skromnego życia Adrian był sceptyczny wobec kosmetycznej nowinki. Do tej pory wystarczały mu dwa ręczniki frotté, które w cyrkulacji kwartalnej towarzyszyły mu od pierwszego roku studiów, lecz nowa partnerka wywróciła ten porządek. Zaryzykował fikuśny zakup i nie żałuje, choć potrzebował chwili, żeby się przyzwyczaić.


Czy to już domowe spa? W łazience 27-latka pojawił się ręcznik do rąk

Paweł Banaszczyk
08 sierpnia 2024, 10:56 • 1 minuta czytania
Przyzwyczajony do skromnego życia Adrian był sceptyczny wobec kosmetycznej nowinki. Do tej pory wystarczały mu dwa ręczniki frotté, które w cyrkulacji kwartalnej towarzyszyły mu od pierwszego roku studiów, lecz nowa partnerka wywróciła ten porządek. Zaryzykował fikuśny zakup i nie żałuje, choć potrzebował chwili, żeby się przyzwyczaić.
Canva
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Damian przyjechał do Poznania na studia jako 19-latek. Rodzice wyposażyli go wtedy w laptop, komplet pościeli i dwa duże ręczniki frotté. Przez 7 lat udało mu się zmienić komputer na szybszy, pościel na większą i tylko stan ręczników pozostawał bez zmian. Dopóki w jego kawalerce nie zaczęła pojawiać się Eliza.


Wbrew przewidywaniom babci, Damian nie opędzał się od pannic na każdym kroku i prowadził życie raczej samotnicze. Swoją dziewczynę poznał w trakcie wymiany studenckiej i szybko zaangażował się w relację. Gdy wrócili z Włoch, zaprosił ją na wspólne oglądanie serialu i właśnie wtedy zadała pytanie, które zbiło go z tropu.

– Zapytała: "Gdzie masz ręcznik do rąk?". Ja wychowywałem się w byłym PGRze – mówi Damian. – U nas nie było takich luksusów, do jakich ona mogła być przyzwyczajona, dorastając w Krakowie.

Mężczyzna przestraszył się, że to zniechęci do niego kobietę. Spanikował.

– Skłamałem, że akurat mi się skończyły i czekam na odźwiernego, którego wysłałem do magla już trzy kwadranse temu. Ma na imię Jakub i jest w mojej rodzinie od pokoleń. To rozładowało napięcie, ale ta myśl o ręczniku do rąk została mi w głowie – zdradza. – Czy kiedyś dorobię się swojego ręcznika do rąk? Czy bogacze mają oddzielne ręczniki do każdej z nich? Do każdego palca? Czy nie pomiesza mi się od tego dobrobytu w głowie?

Damian nigdy nie sądził, że będzie pławił się w takich luksusach.

Zaraz po wyjściu Elizy z mieszkania Damiana, ten zamówił dwa małe ręczniki za łączną kwotę 36 zł i przyznaje, że było warto.

– Ten mały dodatek zmienił moją łazienkę w prawdziwe spa.

Kolejnym wyzwaniem Damiana jest ukrycie przed Elizą faktu, że odźwierny Jakub nie istnieje.

To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.