Oto kilka sprawdzonych sposobów na to, by wreszcie wpaść crushowi w oko.
Pomniejsz się do maksimum 5 mikrometrów, dołącz do lokalnego tabuna kurzu, osiądź na rzęsie krasza i przy pierwszej lepszej okazji wpadnij mu do oka.
Usłyszawszy pierwszy grzmot burzy na wiosnę, prędko uwij wianek z nagietków i pójdź w nim na polanę w sercu Puszczy Knyszyńskiej. Nazbieraj po garści nasięźrzału, wawrzynu, dziewanny i gryki, obwiąż je zebranym w tajemnicy jej lub jego włosem, zaszyj srebrną igłą w woreczku z błękitnego jedwabiu. Woreczek noś stale przy sobie po lewej ręce. Po trzech dniach na rozstaju dróg znajdzie cię czarny kozioł. Nakarm go ziołami wymawiając po cichu zaklęcie: "Nasięrźrzał, wawrzyn, dziewanna i gryczana kasza, niech wpadnę w oko mojego crusha". Jeżeli to na serio zrobisz, to daj znać, bo bardzo chcemy zrobić o tobie reportaż.
To łatwe. Po prostu bądź sobą, ale na odwrót.
Nie podglądaj, bo inaczej nie zrobisz aż takiego wrażenia:
Idźcie na kawę, a potem, gdy będzie odprowadzał cię do domu, "przypadkiem" wybierz trasę obok salonu Vision Express. Badanie wzroku i dobranie odpowiednich okularów lub soczewek przez optometrystę może odmienić jego życie na lepsze. Wielkie Badanie Wzroku w Vision Express kosztuje tylko 9 zł. To mniej niż ten flat white, którego piliście, a dzięki niemu on przejrzy na oczy i dostrzeże w tobie tę jedną jedyną.
Poezja jest łatwa, jeżeli jesteś zakochany i głodny.
Nie obiecuję ci wiele...
Bo tyle co prawie nic...
Najwyżej tagliatelle...
I pogodne dni...
Najwyżej al dente fussilli...
I dłoń w potrzebie chwili...
I spacer przez aleję...
Szeroką jak pappardelle...
Najwyżej słów odrobinę...
Sos z awokado do fettucine...
Wspólne odbicia w jeziora toni...
I może rigatoni...
Najwyżej białe obłoki...
Do tego z masłem gnocchi...
Nie obiecuję ci wiele...
Bo tylko po prostu siebie...
I tagliatelle.
Już za późno, bo gdy zobaczyliście się po raz pierwszy, to z jakiegoś powodu wręczyłeś jej okropny rysunek pingwina i zrobiło się niezręcznie? Szkoda. Wszystko stracone, ale nie każdy musi znaleźć w życiu szczęście u boku swojej drugiej połówki i to też jest OK.
Pompony to zapomniane skarby kapeluszników i modystek. Nic nie przyciąga wzroku tak bardzo jak noszony z dumą pompon. Odpowiednio dobrany pompon zdradza, że jego posiadacz/-ka jest nietuzinkową osobą, którą warto poznać bliżej.
Każda może powiedzieć mu "kobyła ma mały bok" albo "wół utył i ma miły tułów", ale czy od kogo innego usłyszałby "a to kiwi zdziwi kota?". Pewnie nie. Haha, to twoja największa przewaga nad innymi rywalkami do jego serca.
... bo ty od 25 lat czujesz się wśród ludzi jak ciało obce i chyba to sprawia, że w jakiś sposób pasujecie do siebie?
Kropla deszczu to znany wśród portrecistów tańszy zamiennik akwareli. Mało kto jednak wie, że dzięki kroplom deszczu można łatwo wpaść do oka osoby, w której jesteśmy zakochani. Zdarza się, że kroplą deszczu spływa krasza twarz. Jeżeli będziesz w tej kropli, łatwo wślizgniesz się do oka i krasz zabierze cię ze sobą.
Serce bez sera to tylko "ce".
Nie pomyl specjalizacji. Okultysta to ekspert, który specjalizuje się w leczeniu rozmaitych przypadłości, a optometrysta zajmuje się rozpoznawaniem i korekcją wad wzroku. Zabiegi i obrzędy okultystyczne mogą podobno czynić cuda. O polecanych okultystów pytaj w swoich lokalnych grupach na Facebooku. Optometrystów, którzy podczas Wielkiego Badania Wzroku zbadają twojemu crushowi wzrok i dobiorą odpowiednie okulary lub soczewki, znajdziesz natomiast w Vision Express.
To jest ASZdziennik. Artykuł powstał we współpracy z Vision Express.