ASZ_avatar

Tańsze taryfy za ogrzewanie. Elektrownie zaczynają emisję drum'n'bassu, by rozgrzać się w tańcu

Materiał promocyjny

19 lutego 2024, 12:21 · 2 minuty czytania
Rachunki niższe nawet o 80 proc., ciepło przez całą dobę nawet podczas ostrych przymrozków, a także lepsze samopoczucie i wyraźna poprawa kondycji fizycznej. To tylko niektóre z zalet oszczędnego rozwiązania zatwierdzonego przez Urząd Regulacji Energetyki. Można już zmienić taryfę z A, B, C lub G na "D&B", zapewniającą gospodarstwom domowym stałą dostawę minimum 160 uderzeń na minutę.


Tańsze taryfy za ogrzewanie. Elektrownie zaczynają emisję drum'n'bassu, by rozgrzać się w tańcu

Materiał promocyjny
19 lutego 2024, 12:21 • 1 minuta czytania
Rachunki niższe nawet o 80 proc., ciepło przez całą dobę nawet podczas ostrych przymrozków, a także lepsze samopoczucie i wyraźna poprawa kondycji fizycznej. To tylko niektóre z zalet oszczędnego rozwiązania zatwierdzonego przez Urząd Regulacji Energetyki. Można już zmienić taryfę z A, B, C lub G na "D&B", zapewniającą gospodarstwom domowym stałą dostawę minimum 160 uderzeń na minutę.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Nowa krajowa taryfa to odpowiedź na rosnące ceny prądu oraz wyraz troski o bezpieczeństwo energetyczne Polski.

– Przyszłość polskiej energetyki nie leży w węglu – zapewniają w komunikacie prasowym pomysłodawcy nowej taryfy. – Do czasu uruchomienia pierwszej polskiej elektrowni atomowej, dostawy energii i ciepła powinny polegać na najlepszych mixtape'ach z wysokiej jakości drum'n'bassem.

Na kominach elektrowni i elektrociepłowni w całym kraju zainstalowano już kilkunastometrowe systemy nagłośnienia. Do ogrzewania Polaków w każdym regionie będą każdorazowo użyte zestawy składające się ze 120 kolumn i 40 subbasów o łącznej mocy blisko 800 tys. WAT. Dostawcy gwarantują, że nie trzeba będzie otwierać okien, by usłyszeć muzykę.

W celu zapewnienia czystego powietrza oraz brzmienia, elektrownie wyemitują 24-godzinne sety importowane i krajowe. Wiadomo już, że odbiorcy ciepła będą mogli rozgrzać się drum'n'bassem od Rudimental i DJ-a Marky'ego. Przewidziano też energetyczne setlisty dla fanów innych gatunków, bo zakontraktowano też dostawy m.in. Röyksopp, KAMP!, Lordofonu, Goorala i Last Robots.

– Zadbaliśmy o najbardziej energetyczne gatunki taneczne – zapewniają pomysłodawcy. – Oprócz zapewnienia sobie ciepła, odbiorcy mogą liczyć na świetny trening wytrzymałościowy, odstresowanie się i dobrą zabawę przez 24 godziny na dobę.

O tym, jak nowa taryfa sprawdzi się w praktyce, będzie można przekonać się już 1 i 2 marca w Szczyrku. Rusza tam festiwal SnowFest, na którym na kilku scenach wypełnionych drum'n'bassem, techno, housem, popem i hip-hopem będzie można rozgrzać się w tańcu do największych bangerów z list przebojów i nie tylko.

A jeżeli komuś taniec nie wystarczy, to w Szczyrku ruszą też sportowe zawody SnowFest Games - jeden z największych i najbardziej widowiskowych eventów feestyle'owych w tej części Europy.

Nieoficjalnie wiadomo, że elektrownie nowego typu będą działać także po sezonie grzewczym. By pomóc Polakom oszczędzić na klimatyzacji, będą emitować folk z chłodnej Islandii i Wysp Owczych.

Tymczasem karnety na SnowFest w Szczyrku można znaleźć tutaj.

To jest ASZdziennik. Artykuł powstał we współpracy z festiwalem SnowFest w Szczyrku.