Przypomnijmy, jak Michał Woźnicki wypowiedział się o Maryli Rodowicz:
Proszę popatrzeć na pyziałą twarz pani Rodowicz, a jeszcze bardziej na opuchniętą twarz pani Kozidrak. Dwa podgardla - jakby biskupem była. Jeśli to nie jest obżarstwo, to być może bolesny skutek szczepień? Efekt uboczny? (...) Minęło kilkadziesiąt lat i widzimy te podstarzałe gwiazdeczki - jedna ruszająca się niczym czarownica, druga na szczudłach, ale cały czas wiedzą, że innym ludziom podobają się te ich części ciała, które podobały się 30 lat temu.
Kilka miesięcy temu Michał Woźnicki przeprowadził się do Baranowa w gminie Tarnowo Podgórne. Otworzył tam siedzibę swojego podejrzanego związku religijnego.
Jak pisali wtedy zaniepokojeni mieszkańcy w piśmie do władz gminy, Woźnicki "jest przywódcą sekty, która manipuluje ludźmi, zwłaszcza osobami starszymi i samotnymi, aby oddawali mu swoje pieniądze i majątek". Na dodatek, Woźnicki obrażał mieszkańców Baranowa, nazywając ich "złodziejami i cwaniakami". Mieszkańcy oczekiwali reakcji ze strony władz i wydalenia Woźnickiego z budynku.
Teraz mieszkańcy gminy szykują dla Woźnickiego kolejną atrakcję. Przygotowali petycję do gminy, by w Baranowie zorganizować koncert Maryli Rodowicz. Wskazali nawet atrakcyjną lokalizację: Plac Zmartwychwstania.
Tak się przypadkiem składa, że na Placu Zmartwychwstania mieszka właśnie Michał Woźnicki. To tam mieści się siedziba jego organizacji "Dom Bogomyślny".
Mieszkańcy liczą, że koncert uda się zorganizować z okazji zbliżających się 80. urodzin artystki. Mamy nadzieję, że się uda, i że Michał Woźnicki spędzi wieczór słuchając "Kolorowych Jarmarków" i "Małgośki". Choć jeszcze bardziej trzymamy też kciuki za to, by do tej pory Woźnicki wyniósł się z Baranowa.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.