ASZ_avatar

Słuch absolutny? Ten 30-latek zrozumiał, co mówią bohaterowie polskich filmów

Aleksandra Kasprzak

12 sierpnia 2023, 08:59 · 1 minuta czytania
30-letni Tomasz z Płocka podjął się niezwykłego kinematograficznego wyzwania: postanowił obejrzeć polski film z polskimi aktorami. 30-latek nie poszedł na łatwiznę i złożył Polsce najpiękniejszy hołd – zrozumiał wszystkie dialogi w filmie. Bez napisów.


Słuch absolutny? Ten 30-latek zrozumiał, co mówią bohaterowie polskich filmów

Aleksandra Kasprzak
12 sierpnia 2023, 08:59 • 1 minuta czytania
30-letni Tomasz z Płocka podjął się niezwykłego kinematograficznego wyzwania: postanowił obejrzeć polski film z polskimi aktorami. 30-latek nie poszedł na łatwiznę i złożył Polsce najpiękniejszy hołd – zrozumiał wszystkie dialogi w filmie. Bez napisów.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Czy to geniusz? Słuchem słonia może się pochwalić Tomasz z Płocka, który, najprawdopodobniej, jest pierwszą osoba na świecie, która zrozumiała polski film bez domyślania się, co powiedzieli aktorzy.


Według statystyk przeprowadzonych przez Łódzką Szkołę Filmową ponad 95% osób decydujących się na obejrzenie polskiego filmu bez napisów nie jest w stanie zrozumieć ponad połowy partii mówionych.

Jak czytamy w badaniu, aktorzy zdają sobie sprawę z tych statystyk i wykorzystują je, by przemycać do dialogów osobiste rozterki.

– Mogę bez problemu oglądać filmy bez napisów po angielsku. 15 lat nauki wystarczyło, bym rozumiał native’ów, nawet tych z brytyjskim akcentem – zdradza Tomasz. – Niestety 30 lat w Polsce nie przystosowało mnie do rozróżniania słów w polskich filmach. Dlatego postanowiłem zrobić wszystko, by w końcu zrozumieć polską produkcję w całości.

Tomasz postanowił przeżyć seans w pełnym skupieniu. W tym celu zamknął się w komorze deprywacyjnej i odizolował od mącących spokój bodźców – chrupiących przekąsek i komentujących jednostek.

– Da się? Da się – chwali się 30latek, któremu udało się dojść do tego, że „Prwkwm adskaof medrzymy Stanowski nein” oznaczało „parówkowym skrytożercom mówimy stanowcze nie”, a „alenudydlaczegojagramwtymgównie” to nic innego jak zwykłe „dzień dobry!”.  

Tomasz zdradza, że to nowa umiejętność to nie tylko przywilej, ale też przekleństwo.

– Wolałem polskie filmy, gdy mogłem bez sensu błądzić wzrokiem i nic nie rozumieć – wyznaje 30-letni były fan polskiego kina.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.