logo
Fot. 123rf.com
Reklama.

Fan Spider-Mana miał plan. Jaki plan? Sprytny. Podczas zabawy zauważył czarną wdowę, więc gdy życie zesłało mu pająka, postanowił skorzystać z okazji i zyskać supermoce. Dlatego położył sobie pająka na ręce i sprowokował ją do ugryzienia, a potem, jakby nigdy nic, wrócił do domu.

Nie minęło dużo czasu, by poczuł transformację. A raczej ból, ale nie chciał zdradzić rodzicom, że staje się Spider-Manem, bo w sumie przypał, a poza tym, prawdziwi superbohaterowie pomagają w sekrecie.

Złamał się, gdy poczuł skurcze mięśni. Wtedy też trafił do szpitala, w którym lekarz podał mu antidotum na największe marzenie dzieciństwa – surowicę, która zneutralizowała jad czarnej wdowy.

Lekarze zapytali 8-latka, dlaczego sprowokował pająka.

– Chciałem zostać Spider-Manem – wyznał chłopiec.

Z 8-latkiem już wszystko w porządku. Nie licząc tego, że nie stał się Spider-Manem.

Próba przemiany w superbohatera to część niepokojącego trendu. W 2020 aż troje dzieci przeżyło podobną przygodę.

Jeśli więc chodzi o prowokowanie jakichkolwiek zwierząt, doradzamy co najwyżej prowokowanie do głaskanka wszystkich piesków.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.