logo
Fot. 123rf.com, lublin112.pl
Reklama.

I nie była to, bynajmniej, jedna osoba w trzech wcieleniach, a przynajmniej nic o tym nie wiadomo. 12 latek uratował trzy autonomiczne jednostki: babcię, psa i papugę.

Do zdarzenia doszło w jednej z kamienic w dzielnicy Bronowice w Lublinie.

12-letni bohater wykazał się wzrokiem sokoła, węchem słonia i rozwagą szczura. Gdy tylko zauważył dym, natychmiast wyprowadził babcię z budynku, a następnie wrócił do mieszkania po swoje zwierzaki.

Ostatecznie domownicy zostali przewiezieni do szpitala na kontrolę. Dzięki jego szybkiej reakcji w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.

Od teraz 12-latek nie jest już zwykłym 12-latkiem, a super ogniowym gigachadem, odważnym ogniochronem, najwspanialszym wnuczkiem, opiekunem psa uwielbianym niczym smaczek i prestiżowym naramiennikiem dla papugi.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.