Rektor Uniwersytetu Seton Hall, Joseph E. Nyre, miał przyjemność nagrodzić psa asystującego o imieniu Justin – mieszankę labradora, golden retrievera i golden naukowca. Piesek towarzyszył swojej opiekunce we wszystkich zajęciach uniwersyteckich.
W związku z tym zasłużył na oficjalne wynagrodzenie za swoją ciężką pracę. Justin dumnie przytuptał na scenę i na widok rektora wesoło pomachał ogonkiem. Z innych niezwykłych wydarzeń podczas uroczystości warto nadmienić, że żaden inny absolwent nie wyglądał tak uroczo w barwach uniwersytetu. Żaden inny też nie chapnął swojego dyplomu w zęby.
Jak dowiadujemy się z mediów, podczas uroczystości piesek-naukowiec zasłużył na najgłośniejszy aplauz.
I wcale nas to nie dziwi.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.