
Najważniejsze to dobrze wejść w mecz. To stare piłkarskie powiedzenie wzięła do siebie FIFA i już na etapie prezentacji logo swojej imprezy doszło do kilku zgrzytów. Jednym z nich był wydźwięk loga mistrzostw, a w zasadzie jego brak.
Przypomnijmy, że mundial w 2026 roku zostanie zorganizowany wspólnie przez USA, Kanadę i Meksyk. W turnieju weźmie udział 48 drużyn. Logo turnieju prezentuje się dość... nijako? pusto? generycznie?
Duża część komentatorów uważa, że logo przypomina pracę 12-latka na lekcji informatyki. Prezydent FIFA Gianni Infantino nie słyszy utyskiwań, jest zbyt zajęty liczeniem pieniędzy organizacji. Identyfikacja wizualna szczególnie duże poruszenie wzbudziła w Meksyku. Organizatorzy mistrzostw z 1986 roku doskonale pamiętają wspaniałą kolorową oprawę tamtej imprezy. Współgospodarze kolejnego mundialu zalewają media społecznościowe porównaniami z poprzednimi turniejami. Są rozczarowani brakiem jakiegokolwiek charakteru.
Autor serwisu sportslogo.net, zajmującego się logotypami sportowymi, nie ma litości dla dzieła FIFA. W udostępnionym filmiku pokazuje, jak stworzyć to minimalistyczną perełkę w 60 sekund.
Sytuacja z logo przywraca wiarę w pewne prawidła rządzące światem. Nie możemy się już doczekać kolejnych działań tej największej na świecie organizacji sportowej.
FIFA, nigdy się nie zmieniaj!
To ASZdziennik, ale to prawda.