logo
Fot. 123rf.com
Reklama.

Nastolatka przeglądała akurat internetową grupę wsparcia, gdzie trafiła na post Australijki, która zasugerowała, że jej rodak może popełnić samobójstwo.

Więc, zamiast debatować nad tym, czy to fejk, przemieniła się w superbohaterkę o szybkości poznańskich tramwajów na trasie PST i empatii babci, która zawsze ma w zanadrzu dodatkową porcję ziemniaczków.

Poinformowała mamę o próbie samobójczej Australijczyka, a ta skontaktowała się z Komisariatem Policji w Knurowie. Komenda Policji „bezzwłocznie wdrożyła odpowiednie procedury”.

– Wydano dyspozycję kryminalnym, którzy w trybie natychmiastowym zebrali informacje o szczegółach rozmowy internetowej oraz wszelkie możliwe dane, jak numery IP, pseudonimy i adresy. Następnie poinformowali Biuro Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji w Warszawie, skąd błyskawicznie skontaktowano się z policją australijską w Canberze – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

Dzięki szybkiej reakcji polskiej nastolatki policjanci z Australii dotarli do mieszkania, w którym nastolatek znajdował się w stanie zagrożenia życia. Udzielili mu pierwszej pomocy i zdołali go uratować.

Szybkim jak inflacja nastolatce i jej matce gratulujemy udanej interwencji!

To jest ASZdziennik, ale to prawda.