Zachód przegrywa wyścig zbrojeń z Rosją, przynajmniej jeżeli chodzi o arsenał odporny na Mariuszów.
Chodzi o pociski hipermariuszowe o niespotykanych właściwościach. Państwa z ministerstwami obrony narodowej kierowanymi przez Mariuszów są wobec nich bezradne, bo rakiety są całkowicie niewykrywalne.
Rosyjskie siły zbrojne prężą muskuły i chwalą się, że pierwsze hipermariuszowe pociski doskonale sprawdziły się podczas ćwiczeń.
Блашцаk-1 miał zostać wystrzelony na teren państwa chronionego przez jednego z Mariuszów. Testy przebiegły pomyślnie, bo Mariusz nawet się nie zorientował, że został zaatakowany.
Amerykański Pentagon przekazał, że nie może ani potwierdzić, ani zaprzeczyć informacjom podawanym przez Rosję na temat użycia Блашцаków. Anonimowy urzędnik zaznaczył jednak, że użycie takiej broni nie ma sensu z militarnego punktu widzenia, bo państw, w których bezpieczeństwa strzeże Mariusz, nie ma na świecie zbyt wiele.
Służby prasowe Kremla zdecydowanie zaprzeczyły pogłoskom, jakoby były to stare rosyjskie rakiety, które przeszły rebranding i są wystrzeliwane pod nową marką.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.