Babcia Droniak ma prawie 9 milionów obserwujących, a popularność zyskała szczególnie dzięki filmikowi, w którym szykuje się na swoją pierwszą od 25 lat randkę:
– Poznałam go podczas bigno. Jest przystojniakiem, nie mogłam odmówić – relacjonuje, a później nakłada na twarz sporo pudru. – Może będziemy się całować, nigdy nie wiadomo! Użyję szminki, tak na wszelki. A teraz pokażę wam moją stylówę! Choć tak naprawdę chcę po prostu iść na darmowy obiad. Nie biorę ani portfela, ani torebki.
Babcia słynie z ujmującej szczerości i czarnego humoru. W wielu ze swoich filmików analizuje, ilu byłych chłopaków udało jej się przeżyć. I jest to jakiś sukces. A tych babci Droniak nie brakuje:
– Stałam się sławna. 2/3 moich byłych zmarło. Wróciłam do randkowania. Listonosz puścił mi oczko – wylicza ostatnie osiągnięcia.
Jest przy tym doskonale babciowa. Umożliwia m.in. zjedzenie ze sobą posiłku, publikując filmik, na którym je obiad i opowiada o swoim byłym. Można więc przyłączyć się do wspólnego jedzenia i posłuchać, jak jej były non stop do niej wydzwaniał, a teraz nie żyje, ale za oknem jest super pogoda, więc nie ma na co narzekać!
Babcia Droniak ma w życiu ścisłe zasady. Część z nich dotyczy jej urodzin:
– Nie przynoś prezentów, bo i tak je wyrzucę. Nie rozmawiaj o rzeczach, które nie wiążą się ze mną. WSZYSCY MUSZĄ TAŃCZYĆ – zarządza babcia i chyba nikt nie odważyłby się jej odmówić.
Można się od niej wiele nauczyć. Na przykład tego, jak unikać swoich byłych, jak zareagować na informację, że twojego eks pochowano na tym samym cmentarzu co męża i jak żyć, by każdego wieczoru podsumować swój dzień słowem „slay”.
Babcia Droniak cieszy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest, choć raczej nie kojarzy Sylwii Grzeszczak, bo jest cool babcią z Connecticut, ale i tak jesteśmy nią zachwyceni.
Choć my w Polsce chyba nie mamy co narzekać na deficyt fajnych babć.
Zawsze możemy puścić sobie stare filmiki polskiej modelowej babci – Barbary Kwarc, która próbuje dostać chwilówkę, pali gumę i gości na biurku białego orła.
To jest ASZdziennik, ale to prawda. Więcej filmików babci Droniak można obejrzeć tutaj.