Wraz z postępem AI spodziewaliśmy się raczej laserów wymierzonych w nasze czaszki i pytań o to, czy wiemy, gdzie ukrywa się John Connor. Na to jednak trzeba będzie chyba jeszcze poczekać, bo póki co sztuczna inteligencja wzięła na warsztat stworzenie utworu, w którym Tede i Peja mówią sobie miłe rzeczy.
Przypomnijmy: obaj raperzy nie przepadają za sobą od 2009 roku i w ciągu lat ich konflikt urósł do rangi legendarnego beefu w historii polskiego rapu. Pomysłodawcą, by przy pomocy AI zakopać topór wojenny między raperami, jest instagramowy użytkownik o pseudonimie znanypolicji. Utwór swoim bitem i klimatem cofa nas o kilkanaście lat wstecz i pokazuje, co by było, gdyby panowie pogodzili się już na samym początku swojego sporu.
"Dobra Jacek, daj na zgodę / Dobra Rychu, już więcej nic nie powiem / Już nie to zdrowie, już nie ten testosteron / Więc nie ma co się kłócić, razem odrzucamy przemoc" – brzmi refren piosenki. Do sprawy odnieśli się już sami bohaterowie "Daj na zgodę". Tede udostępnił utwór u siebie na Facebooku, dodając komentarz "EJ MORDY !!! KAWALEK Z BOYS TO PRZY TYM NIE JEST SENSACJA ANI TROCHE". Peja natomiast okazał się nieco bardziej wylewny i pod swoim postem z piosenką dodał dłuższy komentarz. – Obiektywnie stwierdzam, że wokal pedego bardzo realistyczny pod względem barwy, mój trochę gorzej. Czy Al napisała linijki? Dla fanów takiego połączenia zapewne namiastka spełnienia. Ogólnie niezła beka. Spodziewajmy się kolejnych wybryków na całe szczęście nie natury – podsumował Rychu.
Wszystko wskazuje, że na wspólną trasę obu artystów nie ma na razie co liczyć. Ważne jednak, że pierwszy krok ku zaleczeniu dawnych ran został już wykonany. Nawet jeżeli wykonała go sztuczna inteligencja.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.