
Haski Trybunał jest zaniepokojony konfliktem o taniec Malika Montany na blacie do wydawania posiłków w McDonald's. Z ustaleń śledczych wynika, że w akcjach odwetowych za krytykę utrudniania życia pracowników i niehigieniczne zachowanie biorą udział nieletni żołnierze.
Gdy wojna o taniec rozlała się do mainstreamu, do walki z krytycznymi komentarzami została wysłana armia Malika. Zachodzi podejrzenie, że w jej szeregach walczą nawet 10-letni fani rapera.
Przypomnijmy, że specjalny protokół ONZ zabrania rekrutowania dzieci do siedemnastego roku życia w szeregi armii oraz przewiduje, że młodociani poniżej osiemnastego roku życia nie mogą brać udziału w bezpośrednich działaniach zbrojnych. Dokument ten podpisały 94 kraje, w tym także Polska.
Koalicja Na Rzecz Zaprzestania Wykorzystywania Dzieci w Konfliktach Zbrojnych twierdzi, że wydatki związane z nieletnimi żołnierzami są mniejsze niż te Malika Montany podczas jednego posiedzenia w McDonald's. Często jedyną zapłatą za walkę są lajki komentarzy na TikToku. Plotki, jakoby za armią Malika stał sam 34-latek, są mało wiarygodne. Jest dorosłą osobą i ma ważniejsze rzeczy na głowie niż internetowe wojenki na lajki.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.