„Władimir Putin” udał się na wizytację wchodzącej w skład Rosji republiki Buriacji. Część komentatorów (w tym tajemniczy „Generał SWR”, który na swoim Telegramie informuje o ciekawostkach ze szczytów rosyjskiej władzy) jest pewna, że obserwujemy podróbkę zbrodniarza. Komentator zwraca uwagę na bardzo dziwne zachowanie rosyjskiego władcy podczas wywiadu. Oszczędny w gestykulacji Putin wygląda tak, jakby przechodził transformację w kurczaka.
Nieoficjalnie mówi się, że sobowtór wystąpił z powodu nagłego konfliktu w harmonogramie prezydenta Putina. Prawdziwy Władimir był w tym czasie zajęty byciem śmieciem. To ASZdziennik, ale to chyba prawda.