
O tym, ze "NIE" ma zniknąć z półek Poczty Polskiej, tygodnik poinformował na Twitterze. Do pracowników Poczty Polskiej wysłano pismo z apelem o "pilne zdjęcie wydawnictwa z eskpozycji".
Z pisma wynika, że firma Garmond Press, która dostarcza Poczcie Polskiej prasę, ma wycofać „NIE” ze swoich punktów sprzedaży.
Do sprawy w rozmowie z Wirtualnymi Mediami odniosła się Marta Miecińska, prezeska wydawnictwa Urma, wydającego tygodnik "NIE".
- Czy „Nie” jest wycofywane z placówek pocztowych? Nie mamy pewności, ale są mocne przesłanki, że tak właśnie jest. Zapytałam dzisiaj Garmond Press, czy to prawda, że numer pisma jest wycofywany i otrzymałam ustne potwierdzenie. Nie dostaliśmy jednak niczego na piśmie - powiedziała Kwiecińska. Przypomnijmy, że art. 196 Kodeksu Karnego przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 dla tego, kto „obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych”. Za usuwanie wizerunku Jana Pawła II z miejsc publicznych powinno grozić co najmniej dwa razy tyle. To jest ASZdziennik, ale to prawda.