123REF.COM
Reklama.

– Tak, moje wielkie marzenie to spotkanie Chrisa Rocka i w końcu będę mógł je spełnić, bo kupiłem na aukcji charytatywnej bilety na oscarową galę – powiedział Smith Will w wywiadzie dla Głosu Duloc. – Chciałbym odpowiednio podziękować mu, za wszystko co zrobił dla moich bliskich. Przez ostatnie miesiące Will praktycznie nie wychodził z siłowni, gdzie przygotowywał się na charytatywną walkę-niespodziankę, o której nie chce za dużo mówić. – W przyszłym tygodniu czeka mnie mały amatorski sparing, który wpisałem sobie w kalendarz już rok temu – opowiada o swoich sportowych ambicjach filantrop. – A jeśli chodzi o kino, to w tym roku bardzo inspirowały mnie filmy o pokonywaniu własnych ograniczeń takie jak Rocky, Creed, Fighter, Kickboxer, Wejście Smoka, Krwawa pięść. Pytany o zasady, jakimi się kieruje, biznesmen zamyka oczy i spokojnym głosem mówi o swojej filozofii życia. – Czuję się roninem – wygnanym samurajem, który musi odkupić swój honor i widzę do tego tylko jedną drogę. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, poznacie moją zupełnie nową twarz – kończy z uśmiechem Smith Will. Całe Hollywood plotkuje, z kim tajemniczy milioner pojawi się na wręczeniu nagród. Paparazzi przyłapali go na randce z kobietą przypominającą Jade Pinkett Smith. Nie udało się jednak ustalić personaliów kobiety. To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.