Portalowi "Media Narodowe" chodzi o badania holenderskiego pozarządowego stowarzyszenia konsumentów Consumentenbond.
Przetestowano 75 burgerów dostępnych w supermarketach w Holandii. Okazało się, że tylko 47 z nich spełnia kryteria w pełni zdrowego wegeburgera, czyli zawiera mniej niż 2,5 grama tłuszczów nasyconych i 1,13 grama soli na 100 gramów produktu.
Stowarzyszenie wskazuje jednocześnie, że nawet wegeburgery z większą ilością soli mają jej mniej od burgerów mięsnych i zdrowsze od tradycyjnych, a także bardziej przyjazne dla klimatu.
"Wegeburgery zawierają średnio dużo mniej soli i tłuszczów nasyconych niż burgery wołowe. I nie mają niezdrowych skutków czerwonego i przetworzonego mięsa. Ale większości z nich nie można też nazwać zdrowymi. Ponieważ wiele hamburgerów wciąż zawiera zbyt dużo soli" - czytamy w badaniach.
Na podstawie tego samego raportu narodowcy uznali jednak, że "mięso jest zdrowsze od burgerów wegetariańskich". "To niezdrowe jedzenie zawiera również zbyt dużą ilość tłuszczu" - czytamy w ich interpretacji. Można uznać, że byli blisko.
Bo przecież na pewno nie przeinaczyli wyników badania tylko po to, by potwierdzić swoje przekonania.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.