„Należy z największym zatroskaniem spojrzeć na najnowsze dane, które niedawno zostały ogłoszone przez GUS” – zwraca uwagę metropolita krakowski, komentując w liście pasterskim zapaść demograficzną w Polsce.
Arcybiskup alarmuje, że "w ciągu ostatnich 10 lat ubyło w Polsce ponad 800 tys. rodzin, a liczba urodzonych w ubiegłym roku dzieci była najmniejsza od zakończenia drugiej wojny światowej".
Na szczęście duchowny wie, co jest tego przyczyną.
"Ta dramatyczna sytuacja w dużej mierze wynika ze sposobu, w jaki we współczesnej kulturze, zwłaszcza w mediach, przedstawia się wielodzietną rodzinę, częstokroć ośmieszając ją i piętnując" – podkreśla Abp Jędraszewski.
"Wraz z tym w parze idzie przekaz o konieczności „realizacji siebie”, głównie poprzez bardzo wymierne osiągnięcia zawodowe i materialne. Temu wszystkiemu towarzyszy obraz człowieka, który żyje jedynie teraźniejszością i który ciągle się bawi, nie bacząc w ogóle na to, co może przynieść mu przyszłość. Natomiast niezmiernie rzadko ukazuje się ludzi, dla których największą radością są ich dzieci i dla których fakt bycia rodzicem jest źródłem szczęścia i dumy" - przypomina bezdzietny mężczyzna. Wraz z tym idzie też przekaz o konieczności "realizacji siebie". Przykre.
Warto więc zadać sobie ważne pytanie: dlaczego ktoś miałby poświęcić się dążeniu do własnego spełnienia, kiedy może po prostu poświęcić się dla narodu?
To jest ASZdziennik, ale to prawda.