logo
Fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
Reklama.

– Konfederacja, KORWiN, Nowa Nadzieja. Coraz ciężej się połapać, czym to właściwie wszystko się od siebie różni – przyznaje Kamil, ośmioklasista z Tczewa i sympatyk ruchów wolnościowych od czasów czwartej klasy podstawówki.

Kością niezgody korwinistów ma być sposób reprezentowania ich poglądów w mediach i na portalach społecznościowych przez liderów ugrupowania. – Ilekroć korwiniści zabierają głos w jakiejś sprawie, wychodzą w oczach Polaków na kompletnych idiotów – tłumaczą nam korwiniści, którzy nie chcą być utożsamiani z korwinistami.

Ponadto korwiniści zarzucają korwinistom częste używanie prorosyjskiej narracji w mediach społecznościowych, a także liczne wewnętrzne spory, które trawią formację.

– Jak ktoś ma się zainteresować naszym doskonałym programem gospodarczym, jak nawet nie jesteśmy zgodni do tego, jak mamy się właściwie nazywać – przyznaje nam jeden z korwinistów.

Nowe sejmowe koło korwinistów o nazwie "KORWINIŚCII" chce odciąć się od wcześniejszej polityki korwinistów przy jednoczesnym zachowaniu korwinistycznej tożsamości.

Na pierwszym zaplanowanym spotkaniu mają przedstawić korzyści z wprowadzenia w Polsce rubli zamiast złotówek.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.