ASZ_avatar

Nowe zasady plebiscytu "Przeglądu Sportowego". Za rok rozstrzygnie się po szkole za garażami

Szymon Żurawski

09 stycznia 2023, 13:36 · 1 minuta czytania
Organizatorzy Plebiscytu na Najlepszego Sportowca zmieniają zasady. Od 2023 roku zwycięzca zostanie wyłoniony w turnieju na gołe pięści za garażami. Wszystko ma związek z protestem Pawła Fajdka, który na ostatniej gali skrytykował sposób wybierania zwycięzców. Uważa, że głosowanie to tylko „konkurs popularności”.


Nowe zasady plebiscytu "Przeglądu Sportowego". Za rok rozstrzygnie się po szkole za garażami

Szymon Żurawski
09 stycznia 2023, 13:36 • 1 minuta czytania
Organizatorzy Plebiscytu na Najlepszego Sportowca zmieniają zasady. Od 2023 roku zwycięzca zostanie wyłoniony w turnieju na gołe pięści za garażami. Wszystko ma związek z protestem Pawła Fajdka, który na ostatniej gali skrytykował sposób wybierania zwycięzców. Uważa, że głosowanie to tylko „konkurs popularności”.
EAST NEWS/FLICKR
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Inspiracją dla organizatorów był komentarz, jaki Fajdek wygłosił na tegorocznej gali. - Ja robię swoje: trenuję, poświęcam zdrowie, poświęcam czas, który powinienem spędzać z dzieckiem i z żoną - powiedział Fajdek Brzmi to jak coś, co mogłaby powiedzieć każda osoba, która pracuje w jakimkolwiek zawodzie? Nic bardziej mylnego.


Tylko z pozoru nowe zasady oznaczają mniejsze szanse dla osób uważanych za pewniaków - Igi Świątek oraz Roberta Lewandowskiego. Popularna „gówniara z paletkom” widziana była już jednak w Warszawie na treningu MMA, na którym pod okiem trenera spuściła łomot Janowi Błachowiczowi (39 l., wojownik MMA). To duży wyczyn: Świątek jest od niego prawie 30 kilogramów lżejsza i 20 centymetrów niższa, a dzień wcześniej grała mecz na turnieju w Australii „Lewy” postawił za to na przygotowania w domu. Na szczęście jego małżonka Anna (34 l., sportsmenka, bizneswomen, osobowość medialna) zdobyła w swojej karierze 38 medali mistrzostw Polski, Europy i świata w karate. Znając jego podejście do treningów możemy spodziewać się, że będzie przygotowany na nowe wyzwania.

Sprawę postanowił skomentować także Marcin Daniec, który pojawił się na scenie niedługo po Fajdku.

Znany z wysublimowanego poczucia humoru, szacunku do innych oraz ciętej riposty protoplasta Rafała Paczesia postanowił wbić szpilę w naszego reprezentanta i przypomniał mu, że „złoto olimpijskie rozwiązuje sprawę” (jest to wielkie marzenie i cel młociarza) Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć wszystkim sukcesów w życiu prywatnym, zawodowym oraz unikania niepotrzebnych walk. To ASZdziennik, ale Paweł Fajdek naprawdę bardzo się rozsierdził.