Fot. MONKPRESS/East News, 123rf.com
Reklama.
Na szczęście Kuria Metropolitalna w Gnieźnie utworzyła fundusz ratunkowy dla najbardziej potrzebujących [parafii] w kryzysie finansowo-energetycznym.
Jak poinformował rzecznik archidiecezji gnieźnieńskiej, Remigiusz Malewicz, już ponad 20 parafii złożyło do kurii wnioski o pomoc w opłaceniu rachunków za energię grzewczą i elektryczną.
— Wysokość jednorazowego wsparcia z funduszu ratunkowego wynosi pięć tysięcy złotych — powiedział rzecznik. — Wnioski dotyczą wsparcia przy opłacaniu rachunków za prąd, ale także kosztów zakupu węgla.
Oczywiście, sytuacja ta nie miałaby miejsca, gdyby wierni wzięli się w garść i zaczęli wreszcie dawać na tacę to, co codziennie bez mrugnięcia okiem wydają na sojowe latte i tosty z awokado — bo jeszcze trochę i proboszczowie będą musieli sami opłacać pensje swoich gospodyń, które codziennie gotują im obiady i kolacje, a wszyscy chyba wiemy, że prędzej piekło zamarznie.
Chyba że... chwila, chwila... CZY TO SIĘ WŁAŚNIE DZIEJE?!
Mamy nadzieję, że tak.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.