Fot. 123rf.com, Twitter/lavarde__
Reklama.

Bo kluczem do udanej relacji jest brak kobiecego sukcesu i doskonale wie o tym Marta Markowska, na co dzień dziennikarka NCZAS.com, po godzinach specjalistka od szerzenia patriarchalnej narracji i nienawistnych treści względem kobiet.

Dlatego czym prędzej pośpieszyła objaśnić świat tiktokerce, która zapytała: "Czemu, gdy facet dowie się, że prowadzisz swój biznes, masz samochód i swoje mieszkanie, przestaje się odzywać, czuje się zmieszany, zmienia temat, nie wie, co odpowiedzieć i nagle traci ochotę na dalsze poznawanie ciebie?".

Na szczęście Markowska zna odpowiedź.

– Mężczyźni swojej przyszłej dziewczynie chcą zaimponować siłą, zasobami lub pozycją społeczną. A kobiecie, która już to wszystko posiada, niczym się zaimponować nie da – tłumaczy na Twitterze.

Bo, jak rozumiemy, nie ma nic bardziej pociągającego niż ekonomiczna zależność od mężczyzny. Udana relacja jest pewnie wtedy, gdy kobieta niczego nie posiada. Lepiej sprzedać mieszkanie i cieszyć się zalotnikiem, który za odrobinę uwagi uratuje od nędzy i zaprezentuje luksusy maty grzewczej.  

– Taka kobieta funkcjonuje w męskiej energii. A mężczyzna, przynajmniej heteroseksualny, do związku drugiego mężczyzny nie potrzebuje – kontynuuje fanatyczka patriarchatu. – Do udanego związku potrzebna jest harmonia męskiej oraz kobiecej energii, o czym, na przyszłość, warto pamiętać – kwituje kobieta.

Ktoś mógłby teraz trafnie zauważyć, że ta redpillowa gadka o relacjach jest toksycznym bełtem, który mógłby co najwyżej pogłębiać nierówności.

Oczywiście należałoby wpierw potraktować tego typu bełkot na poważnie.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.