Jak podaje National Geographic, analizy statyczne potwierdzają czynny udział kobiet w polowaniach, który oscylował od 30 do 50 procent, co świadczy o tym, że kobiety stanowiły znaczną część myśliwskiej społeczności.
I tego nie mogą znieść współcześni mężczyźni. W związku z tym, targnięci współczuciem wobec myśliwych wygryzionych przez girlboss sprzed 9000 lat rzucającą się na żubra z kamiennym ostrzem, internauci postanowili ponaśmiewać się z kobiet. Bo trudno wyobrazić sobie ciocię Mariolę lub tę sąsiadkę z drugiego piętra, które grotem włóczni przebijają żbika, do czego, jak wiadomo, zdolny jest każdy współczesny mężczyzna.
Jak zwykle – nie ma nic zabawniejszego niż stereotypy płciowe, a każda okazja, by dopiec kobietom jest dobra. Bo przecież to mężczyźni są socjalizowani do rozrywania zębami konającego tura, a kobiety mogą co najwyżej podnieść roślinę.
Słuszny głos w sprawie. Wiadomo, że sama wzmianka o kobietach działających poza sferą stereotypowych zachowań jest już kontrowersyjna, a antropologowie to propagatorzy
poprawności politycznej. Jedynym wiarygodnym myśliwym jest biały, heteroseksualny mężczyzna, a inne warianty to już tylko ideologia Netfliksa.
Antropolog z Facebooka czy krewny Edyty Górniak świętującej 4000 urodziny? Ten pan jest
przekonany, że podział ról płciowych utrzymuje się od tysięcy lat, bo przecież seksizm to pielęgnowana od wieków tradycja.
Żart o tym, że współczesne kobiety żyją współczesnym życiem, więc kobiety sprzed
9000 lat z pewnością też były obrażane w internecie. Oczywiście z przerwami na wyczekiwanie na pokrytych krwią jelenia chojraków. Dziedzictwem mężczyzn po kolektywnym obdzieraniu łosi ze skóry w sekcji myśliwskiej, jest ich współczesna chrobrość w sekcji komentarzy.
Wiadomo, jedynym rozsądnym wyjaśnieniem badań jest heteroseksualna randka. Typ prężył się przed niedźwiedziem i nie zauważył, że ten zmiażdżył jego kobietę.
Komentarz o feminatywach bez kontekstu. Prześladowania mężczyzn nie ustają – wielu z nich ląduje w szpitalu z połamanym językiem po próbie wypowiedzenia „chirurżka”.
Żart o tym, że kobiety to nieporadne zwierzęta, które mężczyźni udomowili 9000 lat temu.
Komentarz dowodzący, że ten pan widział maksymalnie trzy kobiety w życiu.
O co wam, mężczyźni, chodzi? Dzisiaj macie tę samą sytuację i narzekacie. Kto jak
nie wy chodzi dzisiaj na polowania – na Twittera, Facebooka itp. Jesteście głównymi specjalistami logistyki seksizmu domowego. Dumnie pędzicie po różnych stronach obwieszeni książkami Jordana Petersona, atrybutami waszej męskości.
Bo prawdziwy myśliwy zaczyna się od powalenia monstrualnego niedźwiedzia walczącego z armią napakowanych dzików.
Wypowiedział się mistrz satyry, wirtuoz przewrotności, mocarz absurdu. Ostry jak brzytwa komentarz w sprawie. Bezwzględnie demaskuje brednie naukowców.
Ważny kontekst. Może kobiety tak naprawdę polowały nie po to, by zapewnić społeczności
jedzenie, a z tęsknoty za rzeźnikiem jeleni, który odmówił jej randki na polowaniu?
Autokrytyczny komentarz na temat gównoburzy w komentarzach.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.