Fot. 123rf.com
REKLAMA

Ofiarą impresjonizmu padło 60 kg ziemniaków. Mężczyzna zbeszcześcił je starym malowidłem przedstawiającym świt w zatoce portowej.

Zdaniem śledczych, motywem działania mężczyzny była zemsta za oblanie obrazu z serii "Stogi siana "Moneta puree ziemniaczanym.

Mężczyzna obrał za cel skrzynkę cenionego gatunku Irga o pysznym kremowym miąższu. To dobra odmiana, która - w przeciwieństwie do "Impresji, wschodu słońca" - doskonale nadaje się na frytki, do gotowania i pieczenia.

- Widziałam moment, gdy zbliża się do straganu, wyjmuje coś z plecaka i rzuca tym prosto w skrzynkę - mówi nam świadek zdarzenia. - Przed oczami miałem setki placków ziemniaczanych, które nigdy nie zostaną ulepione.

Na szczęście dzięki sprawnej interwencji klientów bazarku obraz został usunięty ze skrzynki i można było szybko wrócić do kupowania ziemniaków. W ataku ucierpiał jeden kartofelek, który doznał wgniecenia od ramy obrazu. Na szczęście jego stan jest dobry i nadaje się do zjedzenia.

Przypomnijmy, że to kolejny tego typu incydent w trwającej od kilku tygodni wojnie.

Wcześniej w znanej podparyskiej restauracji doszło do ataku na garnek zupy pomidorowej, do którego krytyk sztuki wrzucił "Gwiaździstą noc" van Gogha w ramach odwetu za oblanie "Słoneczników" zupą pomidorową. Zupa zyskała gorzkawego posmaku i nie nadawała się do zjedzenia.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.