Fot. EastNews/123rf.com
REKLAMA

Wiadomo już, że dzięki wymianie krajowyh technologii rosyjsko-białoruskie zakłady zbrojeniowe stworzyły granaty przeciwpancerne na bazie ziemniaków i tamponów.

Skorupa pionierskiego granatu przeciwpancernego "Все-Кpa" ("Всегда Крахмал") wypełniona jest wysokiej jakości skrobią pochodzącą z wykopków prowadzonych przez Aleksandra Łukaszenkę oraz jego syna Kolę na rodzinnym polu w rezydencji pod Mińskiem.

Zabezpieczenie w postaci zawleczki pochodzi zaś z dostarczonych przez rosyjską armię sznurków pozostałych po tamponach używanych przez Rosjan na polu walki w celu tamowania krwi z ran odniesionych na wojnie.

- Szacuje się, że koszt stworzenia nowej i nieznanej dotąd broni opiewa na niebagatelną kwotę 50 rubli, czyli tygodniowym żołdzie żołnierza pierwszej armii świata - dowiadujemy się ze źródeł w rosyjsko-białoruskich zakładach zbrojeniowych.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że wykorzystanie ziemniaków oraz tamponów do produkcji uzbrojenia wywołało kolejną falę paniki w szeregach armii obu krajów.

Rosyjscy i białoruscy żołnierze stracili bowiem zarazem racje żywnościowe oraz zaplecze sanitarne.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały - jak na razie - zmyślone.