Reklama.
Nowe przepisy mają wejść w życie już 1 stycznia 2023 roku. Jak poinformował Urząd do Spraw Cudzoziemców, do tego czasu każda osoba nieznająca języka polskiego będzie w stanie przyswoić go przynajmniej do poziomu A1.
– Nowe prawo będzie miało na celu jeszcze lepszą adaptację obcokrajowców do realiów polskiego społeczeństwa, a także przyznanie im zaszczytu rozmawiania z przestraszonymi Polakami w najbardziej surowej formie – wyjaśnił rzecznik UdSC.
Jak wynika z rozporządzenia MSWiA, zasady te będą dotyczyć jedynie obcokrajowców prowadzących z Polakami rozmowy, których jedynym celem jest nawiązanie lub podtrzymanie kontaktu (tzw. rozmowy fatyczne).
W pozostałych przypadkach znajomość języka polskiego nie będzie wymagana.
Jak się jednak okazuje, właśnie w obliczu nadchodzących zmian znajomość języków obcych może przydać się Polakom bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
– Migranci i turyści będą zmuszeni do wyboru pomiędzy nauką języka polskiego a zagadywaniem do Polaków na konkretny temat – tłumaczy antropolożka i językoznawczyni dr Joanna Kalka. – Biorąc jednak pod uwagę poziom trudności naszego języka oraz niebywałą odwagę osób decydujących się na wizytę w Polsce, Polacy muszą liczyć się z tym, że spontaniczne rozmowy z cudzoziemcami nie znikną, lecz przybiorą inną formę i treść.
W najbliższych miesiącach warto zatem rozpocząć naukę nowego języka lub przynajmniej podszlifować swój angielski. Może w tym pomóc kurs angielskiego z wybranym przez siebie native speakerem w Cambly, który pozwoli przełamać barierę mówienia w obcym języku i umożliwi zdobycie wiedzy o prawdziwym, żywym języku używanym w codziennych rozmowach czy sytuacjach biznesowych.
Co więcej, konwersacje w Cambly z powodzeniem zastąpią nieplanowane i niezręczne pogawędki z nieznajomymi.
I już nikt nie zaskoczy nas kłopotliwym "How are you?", na które nie wiadomo, czy odpowiedzieć szczerze, czy tylko uprzejmie.
To jest ASZdziennik dla Cambly. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.