ASZ_avatar

10 najbardziej odklejonych cytatów Maty z jego manifestu w Vogue [PRAWDA]

Marta Nowak

29 września 2022, 10:42 · 3 minuty czytania
Już jest! Październikowy numer Vogue Polska trafił dziś do kiosków. Oprócz sesji okładkowej znalazł się tam również manifest Maty – rapera, absolwenta Batorego i kandydata na prezydenta. Początkowo miała to być klasyczna rozmowa, lecz, jak czytamy, ego Michała Matczaka "nie zmieściłoby się w konwencjonalnym wywiadzie".


10 najbardziej odklejonych cytatów Maty z jego manifestu w Vogue [PRAWDA]

Marta Nowak
29 września 2022, 10:42 • 1 minuta czytania
Już jest! Październikowy numer Vogue Polska trafił dziś do kiosków. Oprócz sesji okładkowej znalazł się tam również manifest Maty – rapera, absolwenta Batorego i kandydata na prezydenta. Początkowo miała to być klasyczna rozmowa, lecz, jak czytamy, ego Michała Matczaka "nie zmieściłoby się w konwencjonalnym wywiadzie".
Fot. Facebook/Vogue, JAROSLAW JAKUBCZAK/POLSKA PRESS/Polska Press/East News,
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jak informuje nas lead, tekst Maty w Vogue to w zasadzie strumień świadomości; sam Mata zresztą też pisze o nim "ego trip". Szanujemy zarówno uczciwość redakcji, jak i autora.


A oto 10 najciekawszych znalezisk z tego strumienia:

1. Wspomnienie z młodości:

Pamiętam dobrze pierwszy raz, kiedy poczułem, że jestem bogiem.

A to jest dopiero pierwsze zdanie.

2. O swoich wersach jako zaklęciach, utworach jako duchowych rytuałach:

Kiedy kilka milionów ludzi przez parę miesięcy powtarza negatywnie naelektryzowane wersy w stronę prezesa publicznej telewizji, a potem on traci pracę, to znaczy, że nasza wspólna manifestacja energetyczna się powiodła. Dziękuję.

Mata jeszcze nie wie, że być może Jacek Kurski otrzyma jakąś inną posadę.

3. O początkach:

Od początku wiedziałem, że jestem głównym bohaterem.

Jak dalej tłumaczy Mata, świadomość tę zawdzięcza mamie, która przez pierwsze trzy lata życia karmiła go piersią (jesteśmy pod szczerym, nieironicznym wrażeniem). Nie zapomina także poinformować, że przed osiągnięciem tego wieku pobierał już nauki czytania i pisania.

4. O odejściu od Kościoła:

Przez potrzebę buntu (i muzykę) odwróciłem się od Kościoła, bo kiedy byłem w zaawansowanym stadium medytacji, naj***ny organista zagrał źle dopasowany utwór i zabił mój vibe.

Ktoś powie: potrzeba buntu, ktoś inny, bardziej złośliwy: przekonanie, że cały świat ma się dopasować do moich niewyrażonych nawet pragnień, a jak nie, to się obrażę.

5. O Bogu:

Pisząc piosenkę "Żółte flamastry i grube katechetki", miałem wrażenie, że jaram jointa z Bogiem. Kiedy dziś gram ją w miastach, w których duży odsetek mieszkańców to katolicy, ludzie tracą przytomność i jestem świadkiem sytuacji, które jako dziecko widziałem w kościele na mszach, podczas których wzywano Ducha Świętego.

A teraz wyobraźcie sobie, że coś takiego mówi Edyta Górniak.

6. O byciu docenionym:

Wypuszczając #MATA2040, nie miałem pojęcia, jak ludzie na to zareagują, trochę bałem się, że zostanę wyśmiany, bo łatwo ubrać wizjonera w szaty błazna – zresztą sam wielokrotnie dawałem ku temu powody – ale nie, osoby w różnym wieku podchodzą do mnie na ulicy i mówią z całkowitą powagą, że mam ich głos i że cieszą się, że w młodym wieku nie boję się mówić tego, co myślę i biorę na siebie odpowiedzialność.

Czy tą osobą był Zbigniew Hołdys?

7. O swoim pomyśle, żeby kandydować na prezydenta:

Póki co, mam 22 lata i powiem to otwarcie: nie chcę być prezydentem, żeby wszystkim w Polsce żyło się lepiej. Chcę być prezydentem, żeby mnie się żyło lepiej.

Jak mówi Mata, tak myślą wszyscy, ale on przynajmniej nie jest hipokrytą.

8. Porada na ciężkie czasy:

Chcę promować indywidualizm – nadchodzą ciężkie politycznie oraz gospodarczo czasy – dlatego, jeśli mogę coś poradzić, inwestujcie w swój umysł i ciało.

Nie wiemy, co ma tu oznaczać "indywidualizm", ale jeśli to, żeby skupić się na sobie, okopać przy swoim i myśleć "ja" zamiast "my", i to jest receptą Matczaka na ciężkie czasy, to chyba przydałoby mu się jeszcze jakieś objawienie oprócz tego o żółtych flamastrach.

9. I dalej:

Dzięki siłowni i terapii uwierzyłem, że mógłbym zostać prezydentem.

W światowym życiu politycznym mamy wiele przykładów mężczyzn ze świata rozrywki, którzy objęli wysokie stanowiska publiczne – od postaci w rodzaju Pawła Kukiza przez Ronalda Reagana i Arnolda Schwarzeneggera aż po Wołodymyra Zełenskiego. Być może również któryś z panów doszedł do tego dzięki siłowni.

10. O nowym porządku:

Teraz manifestuję nowy porządek, bo chcę jak najgłośniej pokazać, że każdy może zmienić świat.

Nie wiemy, jaki to konkretnie porządek, bo o tym nic nie ma. Pewnie inny niż stary.

I w bonusie ten disclaimer:

Wielu z was, czytelnicy, po skończeniu lektury tego tekstu uzna, że ma do czynienia z człowiekiem skrajnie poj***nym. Słusznie.

To jest ASZdziennik, ale wszystkie cytaty są prawdziwe.