Postronny obywatel patrzący na liczbę zagadkowych zgonów prominentnych Rosjan mógłby nabrać podejrzeń, że coś tu się nie zgadza.
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekonuje jednak, że nieszczęśliwe wypadki wpisują się w długą tradycję tego kraju.
- Czasem świeci słońce, czasem spadnie deszcz, a wypadnięcie ze szpitalnego okna, czy też za burtę płynącego statku może zdarzyć się każdego dnia - uspokaja rosyjska władza.
- Tak samo można przez nieuwagę wpaść do rębaka do drewna, czy kilkukrotnie poślizgnąć się na wystający nóż, gdy ktoś wtrąca nos w nieswoje sprawy - dodają przedstawiciele ministerstwa.
A w sprawie okien, które rzeczywiście dopuściły się tych haniebnych czynów, planowane sa już masowe zatrzymania - zapewniają przedstawiciele służb specjalnych Rosji.
Jednocześnie na razie odmawiają też informacji, kogo w najbliższym czasie spotka nieszczęśliwy wypadek.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, chociaż w Rosji od lutego naprawdę trwa czarna seria "nieszczęśliwych wypadków".