
Było to wydarzenie epokowe, więc pan poseł pochwalił się nim na Twitterze. Słusznie! W takich chwilach bohaterowie nie powinni być skromni!
Możnaby się przyczepić do POZMYWANIA podłogi jak naczyń, ale nie bądźmy złośliwi. Takie wyczyny nie zdarzają się często i można pomylić się w nomenklaturze.
Niech praca pana posła będzie inspiracją dla wszystkich mężczyzn, którzy chcą zaskoczyć swoją partnerkę czymś naprawdę wyjątkowym. Wszystkim Polkom życzymy takiego męża, jakim jest pan Paweł.
Ciekawe, co zrobi na dwunastą rocznicę? Rozładuje zmywarkę bez proszenia czy wiwiesi pranie?
To jest ASZdziennik, ale to prawda.