logo
Fot. 123rf.com, przegladsportowy.onet.pl
Reklama.

- To prawdziwy triumf woli nad gnuśnym ciałem - emocjonuje się 33-letni Piotrek, który sprawdza wieści o Karasiu nawet w aucie, czekając na strzałkę w lewo.

- Jestem zafascynowany z tym, co nasi wyczyniają w tej Szwajcarii - dodaje 28-letni Mariusz, który dotąd wieczorami najczęściej przerzucał instastory na kanapie, a teraz przerzuca instastory Roberta Karasia na kanapie. - Naprawdę, jakbym tam był.

Wśród osób śledzących dokonania polskich ultratriathlonistów nie brakuje jednak takich, które nie są bezkrytycznie zachwycone.

- 38 km pływania i 820 km roweru w mniej niż dwie doby brzmi nieźle, ale czy będzie tak dalej? - mówi 30-letnia Ola, odkładając laptopa z kolan na pufę. - No i boję się, że Robert będzie chciał drzemać częściej niż raz na 40 godzin.

Wiadomo, że rywalizacja Roberta Karasia, Adriana Kostery i Tomasza Lusa ma dobroczynny wpływ na kondycję tysięcy śledzących ich zmagania rodaków.

Wystarczy kilka minut lektury newsów, żeby się zmęczyć.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone oprócz tych Polaków na ultratriathlonie.