
REKLAMA
Jak powiedział sam Janusz Korwin-Mikke, automaty są naturalną kontynuacją jego objazdowych przemów na ławkach i skrzynkach po piwie, których najbardziej zainteresowanymi odbiorcami okazały się dzieci w wieku wczesnoszkolnym.
Polityk jednocześnie zapewnia, że fascynacja nieletnich jego osobą z pewnością nie miała nic wspólnego z tym, że podest ze skrzynek budowany był zwykle przed wejściem do salonu gier z cymbergajem.
Choć pierwsze modele Korwinów na monety mają skupiać się na kwestiach gospodarczych, nieoficjalne źródła potwierdzają, że w produkcji są już kolejne generacje automatów. Te, nazwane roboczo MechaKorwin 2.0, mają poruszać też tematy wyższości monarchii nad demokracją, zniesienia praw wyborczych obywateli, a także rzucać żarty o niskiej inteligencji kobiet.
Projekt został współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.