ASZ_avatar

Za mocne. Sędzia TK napisał odezwę o sierpach, młotach i rozkrzyczanych aborcjonistkach [CYTATY]

ASZdziennik

12 lipca 2022, 16:10 · 3 minuty czytania
Niezwykły dokument ukazał się dziś na oficjalnej stronie Trybunału Konstytucyjnego. Pod niewinnym nagłówkiem "Komentarz Jarosława Wyrembaka - sędziego Trybunału Konstytucyjnego" zamieszczono odezwę o sierpach, młotach, rynsztokowych krzykach i wojownikach wystrojonych w europejskie krawaty. I nie możemy wam tego nie pokazać.


Za mocne. Sędzia TK napisał odezwę o sierpach, młotach i rozkrzyczanych aborcjonistkach [CYTATY]

ASZdziennik
12 lipca 2022, 16:10 • 1 minuta czytania
Niezwykły dokument ukazał się dziś na oficjalnej stronie Trybunału Konstytucyjnego. Pod niewinnym nagłówkiem "Komentarz Jarosława Wyrembaka - sędziego Trybunału Konstytucyjnego" zamieszczono odezwę o sierpach, młotach, rynsztokowych krzykach i wojownikach wystrojonych w europejskie krawaty. I nie możemy wam tego nie pokazać.
Fot. trybunal.gov.pl, Jacek Dominski/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Poniżej prezentujemy pełną treść tekstu prof. Andrzeja Wyrembaka, po wyborach w 2015 r. wybranego przez Sejm na sędziego Trybunału Stanu, a w 2018 r. - na sędziego TK. Ponieważ prawnicze pisma z zasady są trudne, opatrzyliśmy fragmenty komentarza komentarzem.


Zapraszamy.

Odkuć Prezes Trybunatu Konstytucyjnego (Tusk). Wyzerować Trybunał Konstytucyjny (Mucha, Sadurski). Siłą wyprowadzić sędziów Trybunału Konstytucyjnego (Śmiszek).

To kilka wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej, Polski2050 i Lewicy o tym, że TK jest upolityczniony. Wiemy, na razie nuda, ale to niezbędne do zrozumienia dalszej części.

Quo vadis Polsko??

Niech za nasz komentarz posłuży w tym wypadku muzyka.

Moim zdaniem, na Trybunale Konstytucyjnym się nie skończy. Na pewno będzie odkuwanie i wyprowadzanie siłą Sadu Najwyższego, Krajowej Rady Sadownictwa i Prokuratury. Może uda się też jakoś wyzerować Sejm i Senat. Może będzie nawet próba odkucia i wyprowadzenia siłą Prezydenta RP.

Znany jakobin Tusk załomocze do sypialni Andrzeja Dudy w szarej godzinie przed świtem, aby wyprowadzić go w kajdanach i rzucić żądnemu krwi ludowi.

Zaraz też media oczywiście, Radio Maryja i Telewizja Trwam na pewno będą pierwsze do wyzerowania - bo nie mówią nic o tym, na kogo nie mogą głosować wierzący w Boga Polacy.

Tu profesor chyba zakałapućkał się w przeczeniach.

Okazuje się, że rynsztokowy okrzyk, który niedawno był czarnym sztandarem wściekłych na Trybunał miłośniczek przerywania ciąży, stał się trwałą – i naczelną – podstawą programową wielu buńczucznych wojowników, którzy czasami mają problem nawet z tym, by ukryć jakoś, że ich osobiste kariery już nie mogą się doczekać funkcji i stanowisk, które najszybciej można byłoby teraz zdobyć przez natychmiastowe odkucie, wyzerowanie i wyprowadzenie siłą tych, którzy teraz te funkcje pełnią, i te stanowiska zajmują; sędziów Trybunału Konstytucyjnego w szczególności.

Tłumaczymy: politycy opozycji punktują upolitycznienie władzy sądowniczej, bo chcieliby już nie być w opozycji, tylko mieć władzę - i to źle. Sędzia Wyrembak natomiast lubi swoją władzę i nie chce, żeby go jej pozbawiono - i to dobrze.

Każdego dnia, z dużym wrzaskiem, nadciąga widmo nowych „rządów prawa” sprawowanych za pomocą sierpa i młota. Żonglerka sierpem i młotem, przez wystrojonych w europejskie krawaty wojowników, zakrywa wszystko: wielki deficyt racji rozumowych, merytorycznych i jurydycznych, łamanie reguł demokracji, totalną pogardę da szczerego dialogu, i przede wszystkim – absolutny brak szacunku dla drugiego człowieka, dla jego godności.

Jak wiadomo, rządy partii innych niż PiS to rządy sierpa i młoda. Otwartością na dialog oraz szacunkiem dla drugiego człowieka jest natomiast nazywanie kobiet walczących o prawo do aborcji "wściekłymi miłośniczkami przerywania ciąży", które wydają "rynsztokowe okrzyki".

Tylko ostrzegam, że widmo nadciąga – żeby nie było później, że nikt nie uprzedzał. Tylko ostrzegam – zanim nas wszystkich odkują, wyzerują i siłą wyprowadzą. Zanim zwiążą nam ręce i zakleją usta – może znowu odwołując się do wiary w nagle odnalezionego Boga.

A to już częsty przykład niezwykłego paradoksu przedstawicieli polskiej prawicy.

Którzy rządzą już ponad sześć lat i dalej są prześladowanymi dysydentami, którym nic, tylko zaklejają usta i wiążą ręce.

To jest ASZdziennik, ale sędzia Wyrembak nie jest zmyślony.