PILNE: Wreszcie mamy coś wspólnego z Igą Świątek. Też lubimy pizzę
Paweł Mączewski
01 lipca 2022, 15:42·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 lipca 2022, 15:42
Okrągła, kwadratowa, w całości, czy na kawałki? Z pepperoni, wege, czy z ananasem? Te pytania przestają grać większą rolę, gdy dojdzie się do uniwersalnej konkluzji, że pizza to dobro, pizza to życie. Wie o tym m.in. Iga Świątek. Czy właśnie ciepłe placki z dodatkami stoją za jej sukcesami na kortach tenisowych? Nas nie pytajcie, chociaż chcemy wierzyć, że jest w tym ziarno prawdy.
Reklama.
No i miło wiedzieć, że mamy coś wspólnego z Igą Świątek. Bo lubimy pizzę.
Iga Świątek zareagowała na nagranie z Wimbledonu, gdzie chłopiec na trybunach zadał jej bardzo ważne pytanie na kartonie po pizzy:
- Iga, chcesz pizzę?
Nie brakuje opinii, że była to jedynie marna prowokacja, mającą na celu wybić z rytmu gry naszą zawodniczkę. Wszakże oczywistym jest, że Iga Świątek ma ochotę na pizzę. Wszyscy ją mamy!
Na tę chwilę zagadką pozostaje informacja, czy Iga Świątek zjada brzegi pizzy. Oraz jaki jest jej stosunek do sosu czosnkowego, którego zapach zostaje na dłużej, niż byśmy tego chcieli.