Oto 7 najlepszych rad o życiu, rozwodach, dzieciach i rodzinie od eksperta Bielawnego.
1. O tym, że warto brać przykład z faszystów
"Kiedy generał Franco doszedł do władzy w 1940 r., zakazał antykoncepcji, aborcji, związków cywilnych, rozwodów, deprawacji dzieci i młodzieży. Co się dzieje? Popatrzmy na wykres, który możemy znaleźć w internecie czy gdziekolwiek. Wskaźniki dzietności raptem wzrastają, czyli zaczynają się rodzić dzieci. Nie ma deprawacji, nie ma zabijania, nie ma niszczenia życia."
Jest genrał Franco, nie ma deprawacji, zabijania i niszczenia życia. No wiadomo.
2. O planie kościoła katolickiego i państwa na najbliższe lata
"Trzeba odbudować rodzinę i małżeństwo. Czyli zakazać rozwodów, związków cywilnych, antykoncepcji, aborcji (no z tym sobie jakoś poradziliśmy) i deprawacji dzieci i młodzieży."
I życie w trójkącie: mężczyzna, Pan Bóg, kobieta. No i generał Franco od czasu do czasu.
3. O rozbestwieniu się Polek i o tym, co kobieta powinna robić
Prowadzący: "A kobiety straciły ten instynkt, gdzie jest prawda, co powinny robić? Kobiety, przez ten ruch feministyczny, czy straciły to, co jest istotne? Bo jest prawo do rozwoju, prawo do kariery...."
Krzysztof Bielawny: Proszę zobaczyć, co się stało w latach 90. w Polsce. Raptem wszyscy studiowali. Raptem korporacje zatrudniały wszystkich młodych – przede wszystkim kobiety. Chciały je zająć, zeby nie mieć czasu dla rodziny i dzieci. Weszliśmy w błędny krąg, który donikąd nie prowadzi."
No bo jak się pierwsze dziecko rodzi w wieku 30 lat, to ile tych dzieci można urodzić? Co nie, Przemek?
4. O tym łatwym dostępie do antykoncepcji w Polsce
"O tym, że antykoncepcja jest sprzedawana, wszędzie ją można kupić, jest rozdawana, czy popularyzowana w podręcznikach, o tym nikt nie powie. Kiedy wprowadzono pigułkę antykoncepcyjną w Polsce, automatycznie wskaźniki dzietności poszybowały w dół."
Wskaźnik określający dostęp do antykoncepcji jest w Polsce najgoszy w całej Europie. Wynosi jedynie 33,5 proc. Jeżeli ksiądz ma dostęp do ellaOne bez recepty, to prosimy o kontakt.
5. O tym, że kiedyś to były dzieci, teraz już nie ma
"Przyszli ludzie, którzy zafundowali nam, w wymiarze europejskim i globalnym, wyzbywanie się dzieci, mówiąc, że jeżeli wyzbędziemy się dzieci, to będziemy szczęśliwi, mówiąc, że jeżeli nie będziemy mieć dzieci, to będziemy się rozwijać, będziemy mieli więcej czasu dla siebie, będzie można się kształcić, będzie można zwiedzać świat. Wyzbyliśmy się dzieci."
Mocne słowa jak na przedstawiciela instytucji systemowo chroniącej pedofilów.
6. O deprawacji młodych ludzi przez techno
"Deprawacja młodego pokolenia odbywa się od dekad. Kiedyś to było na dyskotekach, teraz w klubach nocnych. Cała metoda nowej zabawy – zniszczyć młodego człowieka. Po pierwsze go rozseksualizować, wprowadzić w jakiś trans, w którym będzie słuchał demonicznej muzyki, rozpić, znarkotyzować i zostawić. Człowiek, który będzie zniszczony moralnie (bo wystarczy raz pokłonić się złemu duchowi) nie będzie w stanie ani założyć rodziny, ani uklęknąć przed krzyżem, ani normalnie funkcjonować".
Tu akurat pełna zgoda. Ostatnie, o czym myślisz o 6:00 rano wracając z festiwalu, to założenie rodziny i klęczenie pod krzyżem. Protip dla księdza: wystarczy trochę snu, dużo wody, i jakoś da się normalnie funckjonować po paru godzinach.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.