
Reklama.
Cieszymy się, że wreszcie mamy swojego reprezentanta w Parlamencie Europejskim. Bo wierzymy, że dresy to strój uniwersalny.
Sprawdzą się na siłowni, na kanapie pod kocem, na spacerze z psem, w sali pełnej zagranicznych polityków, w Żabce, przy Netfliksie, na home office i w biurze. Nie upijają w brzuch, są lekkie, przewiewne, a sznurki w pasie idealnie dopasują się do budowy naszych zmęczonych ciał. Słowem: luksus, komfort, wygoda.
Patryk Jaki w wystąpieniu zajmował swoje stanowisko w jakiejś ważnej sprawie, ale za bardzo nie słuchaliśmy, bo po prostu przez cały czas zazdrościliśmy Patrykowi Jakiemu tej wygody. Patryk Jaki po prostu cały czas ciężko pracował i wykonywał swoją misję przedstawiciela Polski w Europie.
A swoim strojem przypominał wszystkim, że można ciężko pracować i jednocześnie dbać przy tym o swój komfort.
I prosimy, panie pośle, o info, czy wygodne, czy nie uciskają, czy ten taki sznureczek nie wypada, i czy generalnie pan poleca. Może zainwestujemy w tę samą markę.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.