Michał Dworczyk zamieścił na swoim Twitterze grafikę z Matką Boską. Nazwijmy ją roboczo Matkę Boską Przeciwlotniczą.
Matka Boska Michała Dworczyka ubrana jest w barwy ukraińskiej flagi, na ramieniu ma polską opaskę, a w dłoniach trzyma rakietnicę PPZR Piorun do strącania samolotów i dronów. To dobry polski produkt, więc zapewne dlatego minister jest tak dumny z tej grafiki.
Życzymy Michałowi Dworczykowi, by Ordo Iuris nie zainteresowało się jego grafiką. I by jego koleżanki i koledzy z Sejmu nie oskarżali go o obrazę uczuć religijnych, tak jak robili to w przypadku osób podających dalej wizerunek Matki Boskiej z tęczą. I by TVP nie oskarżała go o profanację, a ważni ludzie Kościoła nie nazwali go zarazą.
Coś nam jednak mówi, że Dworczyk może spać spokojnie. Na jego grafice Matka Boska trzyma zwykłą broń, a nie groźną tęczę, więc nie grożą mu żadne konsewkencje.
I chyba wreszcie się wyjaśniło, że siostra Panzerfaustyna też jest legalna i można ją podawać dalej bez obaw o proces.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.