Fot. 123rf.com.
Reklama.
Do awarii doszło nad ranem w 19 z 33 funkcjonujących w kraju centrach sterowania ruchem kolejowym - poinformowały PKP Polskie Linii Kolejowe. Koleje podkreślają, że ten problem dotknął też inne kraje.
Na szczęście pasażerowie korzystający z polskich kolei nie odczuli dyskomfortu większego, niż zwykle.
- W pracy bardzo często jeżdżę pociągami i nie zauważyłem, by w związku z awarią panował tu większy chaos, niż zwykle - mówi nam pan Mariusz, pracownik PKP.
W sieci pojawiła się już plotka, że mógł to być atak rosyjskich cyber-terrorystów. Jednak rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych dementuje te pogłoski.
- Nie było żadnego ataku, mamy lata praktyki w opóźnianiu swoich pociągów, dzięki czemu udało nam się znowu wszystko spieprzyć samemu - uspokaja rzecznik.
Informacje o tym potwierdził już koncern Alstom.
To jest ASZdziennik, ale awaria na kolei wydarzyła się naprawdę. Resztę zmyśliliśmy.