
Reklama.
"Warszawa, Rakowiecka, internat szkoły rosyjskiej ..." - napisała na Facebooku pani Hanna, świadkini zajścia i autorka nagrania, by później jeszcze dodać: "Już niebawem budynek zostanie przejęty zgodnie z prawem przez miasto, jak słynne »szpiegowo« Sobieskiego 100".
Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji stwierdził, że "zachowanie funkcjonariuszki przy obiekcie administrowanym przez ambasadę Rosji jest dla Komendanta Stołecznego Policji wielce niezrozumiałe i nieakceptowalne". Stąd też mają być wszczęte czynności wyjaśniające.
Może po prostu niektórym osobom nadal trzeba wyjaśniać, co dzieje się obecnie w Europie.
To jest ASZdziennik, ale policjantka zachowała się tak naprawdę.