Fot. Stefan Maszewski/REPORTER, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
REKLAMA
To kolejny straszny przykład tego, jak społeczne przyzwolenie na rozstania, tak popularne w zachodniej cywilizacji, rozbija wieloletnie, trwałe związki. Zych, urzeczony pozorną autonomią, zakłada teraz nową rodzinę, która zwie się górnolotnie "Instytut Logos Europa". Smutne!
Niestety, Ordo Iuris - zamiast walczyć o dobry związek - uległo niechrześcijańskiej pokusie prania brudów na zewnątrz. Tymoteusz Zych napisał list do mediów, a Ordo Iuris komentuje go w gorzkich słowach na Twitterze.
logo
Wiadomo już, co z podopiecznymi pięknej rodziny, którą tworzyła organizacja. Opiekę nad kilkunastoma jej przedstawicielami przejmuje Zych, reszta zostaje pod skrzydłami Kwaśniewskiego. Ich samolubne rozstanie jest z pewnością traumatyczną sytuacją dla wszystkich współpracowników, którzy teraz muszą mierzyć się z bolesnym konfliktem lojalności.
Jak wyjaśnia w rozmowie z Onetem jeden z nich, "powodem rezygnacji są przede wszystkim różnice w wizji działania organizacji, a także osobiste konflikty z jej obecnym prezesem adwokatem Jerzym Kwaśniewskim". To kuriozalne słowa obrazujące liberalną postawę T. Zycha. Wiadomo bardzo dobrze, że takie rzeczy nie są wystarczającym powodem do rozstania.
Wciąż nie wiadomo, jak przebiegnie podział majątku.
Z kim zostanie złoty lew?
To jest ASZdziennik, ale to prawda.