
Reklama.
Na nagraniu można zobaczyć, jak Sienkiewicz schodzi niepewnym krokiem po schodach do pierwszego rzędu, w którym siedział Borys Budka, by zostać przez niego natychmiast wyprowadzonym z sali.
Wszystko to w akompaniamencie komentarzy innych posłów "on się zaraz przewróci" i "panie marszałku, chyba trzeba alkomat na salę".
Serce rośnie, że pomimo narastających sporów i nieodpartego wrażenia, że żyjemy w coraz bardziej spolaryzowanym kraju, nasi politycy od lat łączą siły, by podobne tematy wracały na usta wyborców.
Niezależnie, czy jest to ktoś ze wspomnianej wyżej Koalicji Obywatelskiej, czy jest to Prawo i Sprawiedliwość.
Czy jest to PSL.
Czy to sam prezydent.
Najwyraźniej zawsze nadarzy się jakaś okazja na mały toaścik, co pokazał też poseł Berkowicz z Konfederacji.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.