Fot. wronieckibazar.pl
Reklama.
- Proszę nie wykorzystywać tego majątku do prywatnych celów - oburzył się burmistrz na wieść, że tort ma być krojony i konsumowany w budynku należącym do gminy.
Tort na tyle oburzył burmistrza, że zarządził przerwę w obradach, by wyjaśnić ten skandal do końca.
- Czy uzyskała pani zgodę dyrektora na promowanie swojej firmy we Wronieckim Ośrodku Kultury? Robi to pani bezumownie jako firma "Bazar Wroniecki" - mówił o tortu zamówionym z okazji urodzin portalu. - Wykorzystuje pani mienie gminne i panią radną do działalności prywatnej.
- To jest tort "Wronieckiego Bazaru", tak to widzę. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby któraś z pań została tutaj burmistrzem, co byście na tym majątku sobie robiły. Na szczęście w tej chwili przestrzega się pewnych reguł. Nie wolno bezumownie wykorzystywać majątku, jeżeli firma chce wykorzystać salę do urodzin, to musi się zwrócić do dyrektora, taki jest regulamin tego ośrodka - podkreślił.
Dyskusja o torcie przeniosła się na Facebooka portalu, gdzie murem za burmistrzem i przeciwko torcikowi stanęło konto Gminy Wronki.
logo
- Pani jako radna wykorzystuje bezumownie mienie gminne, żeby promować prywatną firmę. Czy uważa pani, że to jest zgodne z zasadami? - mówi o pysznie wyglądającym torcie burmistrz. - Najpierw pani łamie przepisy i regulaminy, a teraz chce pani zapłacić - dodał w reakcji na deklarację radnej, że może zapłacić za zjedzenie tortu. - Powinna pani zapytać dyrektora jaki jest koszt promocji za godzinę - mówił o jedzeniu tortu.
Nie ustaliliśmy, czy tort został zjedzony na sali obrad i czy pan burmistrz wreszcie się poczęstował. Może na wszelki wypadek oprócz tortu powinien zjeść też Snickersa?
To jest ASZdziennik, ale to prawda.