
Reklama.
"Ci powstańcy stają po stronie Dirlevangera" – ocenił Krzysztof Wyszkowski we wpisie ze zdjęciem Wandy Traczyk-Stawskiej i Anny Przedpełskiej, które pojawiły się na scenie podczas demonstracji w Warszawie.
Podajemy za encyklopedią: Oskar Dirlewanger to niemiecki zbrodniarz wojenny, SS-Oberführer i znany z sadyzmu dowódca specjalnej jednostki karnej SS do zwalczania partyzantów, odpowiedzialny za liczne zbrodnie wojenne popełnione w okupowanej Polsce, Białorusi i Słowacji. Jego oddziały odpowiedzialne są za śmierć nawet 120 tysięcy ludzi, w większości cywili.
Wyszkowski usunął już swój wpis, ale zostawiamy go tutaj by każdy zapamiętał, że głupich chłopów i skończonych chamów jest więcej niż ten jeden ze Straży Narodowej.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.