Fot.123rf.com
Reklama.
- Wagon dla dzieci będzie znajdował się na samym końcu pociągu lub tuż za lokomotywą i w razie możliwości będzie oddzielony od reszty wagonem restauracyjnym - tłumaczy rzecznik PKP. - Dzięki temu dorośli będą mogli spokojnie porozmawiać, zdrzemnąć się lub poczytać książkę.
Rodzice już od najbliższego weekendu będą mieli obowiązek zostawić dziecko w specjalnym, wygłuszającym głośny płacz i krzyki, wagonie i odebrać je przy wyjściu z pociągu. Niezastosowanie się do nowych przepisów będzie skutkować wysokimi karami.
Spółka odpowiedziała w ten sposób na problem nasilający się podczas wakacyjnych wyjazdów, na który zwraca uwagę wielu pasażerów.
- Tym problemem są płaczliwe i drące japy przez kilka godzin dzieci - mówią wprost.
PKP znalazło już dodatkowe wagony dla dzieci.
Zajmą miejsca po płaczliwych płaczliwych i drących japy przez kilka godzin marudach, którym przeszkadzały dzieci.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.